Geoblog.pl    robas    Podróże    Powrót do przeszłości - jedziemy na wschód    Milestii Mici
Zwiń mapę
2017
19
cze

Milestii Mici

 
Mołdawia
Mołdawia, Milestii Mici
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 1269 km
 
Kolejnego dnia jedziemy do największej winnicy – Milestii Mici. Dzień wcześniej umówiliśmy się na konkretną godzinę na zwiedzanie z przewodnikiem. Bilety można było zamówić w recepcji, albo niedaleko naszego hotelu w piwniczce z winami. Ceny bardzo różne w zależności od tego czy się bierze samo zwiedzanie czy z konsumpcją. Dojazd z Kiszyniowa zajmuje niecałą godzinę. Na miejscu piękna fontanna z beczkami i wielkimi kieliszkami do których leje się… no właśnie nie wino. Wygląda jak wino ale to jednak tylko woda z farbką. Mimo wszystko widok fajny. Czekając na przewodnika chodzimy po winnicy i zaglądamy w różne kąty. W końcu znalazłem to czego szukałem. Pracowników. Jadąc do Mołdawii miałem zamiar kupić beczkę na wino – taką drewnianą, najlepiej 10–20 litrów. Pytam więc pracowników czy mają taką na sprzedaż. Mówią że nie, ale coś mi się nie chce wierzyć. Czekam więc, aż będę sam na sam z jednym z pracowników i mówię że możemy się dogadać i dobrze mu zapłacę. Rozejrzał się i pyta jaką chcę tą beczkę. No to mówię że drewnianą, małą, a on mi na to że takich nie ma, że jak bym chciał taką od tony w górę to może załatwić :) Nic z tego nie będzie, wracamy do miejsca gdzie mamy czekać na przewodnika. Przychodzi młoda dziewczyna, wsiada do nas do samochodu i wjeżdżamy w tunel wydrążony w skale. Łączna długość tych tuneli wynosi około 200km, jeżdżą po nich normalnie samochody, mają swoje nazwy jak ulice. Jeżdżąc po tunelach zatrzymujemy się przy wodospadzie, z którego czerpana jest woda do produkcji wina. Widzimy też ogromne beczki do których spokojnie może wejść człowiek. Podjeżdżamy pod wielkie wykute sale, w których znajdują się nisze, a w nich tysiące butelek z winem. Można wykupić taką nisze i składować w niej trunki, a na zamówienie zostaną w odpowiednim czasie dostarczone pod wskazany adres. Jest też sala, w której można dokonać konsumpcji różnych win z różnych roczników. Po około godzinie jeżdżenia po winnicy wyjeżdżamy na powierzchnię. Bardzo fajna wycieczka.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (20)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
robas
Robert
zwiedził 17% świata (34 państwa)
Zasoby: 314 wpisów314 146 komentarzy146 3092 zdjęcia3092 39 plików multimedialnych39
 
Moje podróżewięcej
01.05.2019 - 03.05.2019
 
 
17.06.2018 - 29.06.2018