Geoblog.pl    robas    Podróże    miała być Bułgaria ale wyszło trochę dalej... wakacje 2009    Istambuł po omacku
Zwiń mapę
2009
11
lip

Istambuł po omacku

 
Turcja
Turcja, Istambul
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 1784 km
 
Wjechaliśmy na obwodnicę miasta. Co kilka kilometrów są trzypasmowe zjazdy w kierunku osiedli, ale nie mamy pojęcia na który się kierować. Znaki z opisami są tylko po turecku. W końcu decyzja – zjeżdżamy następnym gdziekolwiek będzie on prowadził, bo inaczej zaraz miniemy Istambuł. Wbijamy w miasto. Mijamy osiedla, ale tak naprawdę nie mamy pojęcia gdzie jesteśmy, ani gdzie mamy jechać. Zatrzymujemy się na kolejnej stacji benzynowej, oczywiście mapy miasta nie mają. Postanawiamy złapać jakiegoś tubylca i wyciągnąć informacje. Po kilku próbach dajemy spokój. Nikt nie mówi w żadnym języku. W końcu gdzieś w jakimś warsztacie udaje nam się porozumieć. Pokazują nam na monitorze mapę, miejsce gdzie jesteśmy i którędy mamy jechać, żeby dojechać do centrum. Ruszamy we wskazanym kierunku. Po paru kilometrach jest znak „pisany po ludzku” kierujący do Błękitnego Meczetu. Teraz już bez problemu docieramy na miejsce. Zostawiamy samochód na parkingu i idziemy w miasto.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (2)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
robas
Robert
zwiedził 17% świata (34 państwa)
Zasoby: 314 wpisów314 146 komentarzy146 3092 zdjęcia3092 39 plików multimedialnych39
 
Moje podróżewięcej
01.05.2019 - 03.05.2019
 
 
17.06.2018 - 29.06.2018