Geoblog.pl    robas    Podróże    miaÅ‚a być BuÅ‚garia ale wyszÅ‚o trochÄ™ dalej... wakacje 2009    Komarom
Zwiń mapę
2009
18
lip

Komarom

 
Węgry
Węgry, Komárom
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 3112 km
 
Dalsza droga przez Serbię minęła szybko. Odstaliśmy co prawda z godzinę na granicy serbsko – węgierskiej, bo jak zwykle były całe karawany Turków wracających do Niemiec i Austrii, ale bez żadnych kłopotów. Dalej przez Węgry, gdzie jeździ się fantastycznie – mają naprawdę dobre autostrady. Przy zachodzącym słońcu mijamy Budapeszt. Widzimy światła miasta. Jedziemy dalej w kierunku słowackiej granicy. Po drodze szukamy noclegu, jeden motel – już pełno, drugi, trzeci to samo. Robi się już późno i zaczynam myśleć że możemy czasem nocować w samochodzie. W końcu po kilku próbach znajdujemy nocleg w miejscowości Komarom na samej granicy węgiersko – słowackiej.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (2)
  • zdjÄ™cie
  • zdjÄ™cie
Komentarze (1)
DODAJ KOMENTARZ
mirka66
mirka66 - 2014-02-06 11:54
Wegierski to chyba najsmieszniejszy europejski jezyk,ale mimo to uwielbiam Wegry.
 
 
robas
Robert
zwiedził 17% świata (34 państwa)
Zasoby: 314 wpisów314 146 komentarzy146 3092 zdjęcia3092 39 plików multimedialnych39
 
Moje podróżewięcej
01.05.2019 - 03.05.2019
 
 
17.06.2018 - 29.06.2018