Geoblog.pl    robas    Podróże    Wyspa wiecznej wiosny    Jedziemy do Wąwozu Masca
Zwiń mapę
2014
30
cze

Jedziemy do Wąwozu Masca

 
Hiszpania
Hiszpania, Masca
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 4056 km
 
Jedną z największych atrakcji Teneryfy jest Wąwóz Masca, jednak wycieczkę tam trzeba dobrze zaplanować z jednego prostego powodu. Ze względu na dużą różnicę wysokości, wąwóz pokonuje się w jedną stronę i nie bardzo jest jak z niego wrócić. Ale po kolei. W biurze, w którym wykupiliśmy rejs na delfiny można też oczywiście zorganizować wycieczkę do wąwozu. Są dwa rodzaje:
Pierwsze – grupa zorganizowana, przyjeżdża bus pod hotel, zawozi do wąwozu, przewodnik, catering, zorganizowany transport powrotny. Dla nas za łatwo.
Drugie- tylko transport powrotny, resztę radźcie sobie sami – i to nam się podoba.
Zaraz po śniadaniu idziemy na przystanek autobusowy. Z Puerto de Santiago do miejscowości Santiago del Teide autobus jedzie tylko 2 razy dziennie, więc raczej nie można się spóźnić. Jedziemy po górach, wąskimi, bardzo krętymi drogami. W Santiago del Teide mamy około pół godziny na przesiadkę. Kręcimy się trochę po okolicy, ale tak dość czujnie bo wiemy że godziny odjazdu autobusów są mocno orientacyjne. W końcu przyjeżdża taki trochę większy bus, bo większe pojazdy nie mieszczą się na drodze, którą będziemy pokonywać. Oprócz nas jest jeszcze kilku turystów. Jedziemy drogą, którą jechałem osobówką do Loro Parku, ale ten autobus ledwo się tu mieści. Z jednej strony pionowe ściany w górę, z drugiej przepaście. Zaraz wszyscy pozapinali się pasami co w autobusie jest dość rzadkim zjawiskiem. Jedzie tutaj najbardziej doświadczony kierowca, który i tak pokonuje tą trasę z pilotem pomagającym mu na najtrudniejszych zakrętach. Czasami nie mieszcząc się w zakrętach kierowca pokonuje je na 2-3 razy. W końcu docieramy do miejsca gdzie znajduje się wejście do wąwozu. Po raz kolejny przydają się buty do chodzenia po górach.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (5)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (2)
DODAJ KOMENTARZ
BoRa
BoRa - 2016-10-31 20:01
Mała adrenalinka :-)
 
Doti
Doti - 2016-11-26 10:15
Droga w dół do łatwych nie należy, to fakt, jest gorąco i nie ma cienia, więc trzeba być przygotowanym na to zejście odpowiednio pod względem wody i stroju-zwłaszcza buty, odpadają sandały i adidasy, ale warto , jest pięknie , dodatkową atrakcją jest sztuka nie zgubienia się , bo nie ma żadnych oznaczeń szlaku
 
 
robas
Robert
zwiedził 17% świata (34 państwa)
Zasoby: 314 wpisów314 146 komentarzy146 3092 zdjęcia3092 39 plików multimedialnych39
 
Moje podróżewięcej
01.05.2019 - 03.05.2019
 
 
17.06.2018 - 29.06.2018