No może nie przez pustynię tylko po plaży nad brzegiem oceanu, ale szła :) W drodze powrotnej z Rajskiej Doliny wjechaliśmy do miejscowości Taghazout. Tam można pojeździć po plaży na wielbłądach, koniach lub kładach. Jak tylko zeszliśmy na plażę zaraz nas opadli. Pierwsza cena była oczywiście nie do przyjęcia. Ostatecznie zbiłem z 800 do 200 dirhamów za 3 wielbłądy. Chwilę pojeździliśmy, popstrykaliśmy trochę fotek. Wszystkim się podobało.