Geoblog.pl    robas    Podróże    Powrót do przeszłości - jedziemy na wschód    Jedziemy do Rumunii
Zwiń mapę
2017
20
cze

Jedziemy do Rumunii

 
Mołdawia
Mołdawia, Giurgiuleşti
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 1458 km
 
Przyszedł czas wyjazdu z Mołdawii, która zaskoczyła nas bardzo pozytywnie. Widać że przemiany następują tam bardzo szybko. Oczywiście wszędzie w dalszym ciągu są relikty minionej epoki, ale z dużą siłą wchodzi tam obcy kapitał, który powoduje nieuchronne zmiany.
Jedziemy do wysuniętego najbardziej na południe przejścia pomiędzy Mołdawią a Rumunią w Giurgiulesti. Początkowo droga całkiem dobra, nawet się dziwimy opisom, które czytaliśmy przed wyjazdem na temat stanu dróg. Dojeżdżamy do autonomicznej Republiki Gagauzji. Nie ma tu nic ciekawego, za to droga, która na mapie była zaznaczona jako główna chyba nie do końca nią była w rzeczywistości. Kawałki asfaltu, a pomiędzy nimi piach, żwir i dziury wielkości małego samochodu. Zaczyna się kompletny off road. Przez około 50 km nie wrzucam więcej niż dwójkę, a megan cały jęczy od tego skakania po dziurach. Wreszcie granica. Tankujemy się po korek, zresztą jak wszyscy Rumuni, którzy przyjeżdżają tutaj tylko właśnie na stację benzynową, bo różnica w cenie między Mołdawią a Rumunią jest dość znaczna. Mają nawet specjalne progi najazdowe, żeby wlać do samochodu stojącego pod kątem litr – dwa więcej. Zasada na granicy już nam znana, czyli wpuszczają przez szlaban jakieś 10 aut i dopiero jak się z nimi uporają wpuszczają następne. Z tego co widziałem to chyba standardowo jedno z tej grupy idzie zawsze do przetrzepania. Wiadomo, granica unijna więc szukają fajek, alkoholu, paliwa.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (7)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
robas
Robert
zwiedził 17% świata (34 państwa)
Zasoby: 314 wpisów314 146 komentarzy146 3092 zdjęcia3092 39 plików multimedialnych39
 
Moje podróżewięcej
01.05.2019 - 03.05.2019
 
 
17.06.2018 - 29.06.2018