Geoblog.pl    robas    Podróże    Powrót do przeszłości - jedziemy na wschód    Eforie Nord
Zwiń mapę
2017
25
cze

Eforie Nord

 
Rumunia
Rumunia, Eforie Nord
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 1783 km
 
Typowa nadmorska miejscowość turystyczna. Ożywa latem, zwiększając ilość swoich mieszkańców kilkukrotnie. Ogromna plaża składająca się z milionów muszelek i żwiru – podobne są w Bułgarii. Spokojne wejście do morza sprzyja rodzinom z dziećmi. Jak wszędzie w tego typu miejscowościach budka przy budce, stragan przy straganie, jedzenie, pamiątki, zabawki i najróżniejszego rodzaju badziewie. Oprócz kwater są typowe domy wczasowe jakie funkcjonowały u nas wiele lat temu. Właściwie każdy dzień wygląda tak samo. Śniadanie na tarasie, następnie kilka godzin na plaży, wracamy około 17:00, jakaś obiadokolacja i albo szwędanie się po mieście, albo biesiadujemy z Omerem do nocy. W Eforie Nord jest lidl z cenami podobnymi jak u nas więc niczego nam nie brakuje. Mieliśmy plany żeby pojechać na wycieczkę do Konstancy, albo w drugą stronę nad błotne jezioro, ale ostatecznie nie chciało nam się. Nawet nie wiemy kiedy minęło tyle dni i z czasem zaczynamy myśleć o kolejnym etapie naszej podróży. Chcemy wejść na Moldoveanu, najwyższy szczyt Rumunii znajdujący się w Fogaraszah. Na razie pogoda u nas rewelacyjna, ale w górach codziennie pada. Czekamy więc na okno pogodowe, a że możemy trochę modyfikować nasze dalsze plany nie denerwujemy się zbytnio.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (10)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
robas
Robert
zwiedził 17% świata (34 państwa)
Zasoby: 314 wpisów314 146 komentarzy146 3092 zdjęcia3092 39 plików multimedialnych39
 
Moje podróżewięcej
01.05.2019 - 03.05.2019
 
 
17.06.2018 - 29.06.2018